1 komentarz(y/e)

• oliwier2013, dnia 12.03.2013, 09:13

  Restauracja bardzo przyjemna już po przekroczeniu progu, fajny wystrój tematycznie związany z nazwą lokalu, Pani kelnerka miła i uśmiechnięta w bardzo fajnym stroju, nie czekaliśmy za długo na przyjęcie zamówiienia, zamówiłem schabowego i żur w chlebie, a moja kobieta pierś grillowaną i żur w chlebie, żurek smaczny i bardzo syty, porcja za duża dla mojej kobiety, co akurat dla mnie jest plusem, bo widać, że nie oszczędzają na porcjach, po chwili odpoczynku wziąłem się za drugie danie, kotlet usmażony na ładny kolor, a smak jak u mamy, pierś z grilla bardzo soczysta i smaczna, porcje drugiego dania również sporych rozmiarów, po posiłku skusiłem się jeszcze na kufelek zimnego piwa, biesiadę oboje uznaliśmy za bardzo udaną i jeszcze tam wrócimy jak tylko będziemy znów wracać z gór, polecamy każdemu kto chce dobrze zjeść