Stanisława Staszica 3 Pierwsza, drewniana bożnica w Starym Sączu istniała pod koniec XIXw. przy Podgórzańskiej. Po jej zamknięciu przez lokalne władze (ze względów sanitarnych) Żydzi modlili się w kilku prywatnych domach. Pozwolenie na budowę nowej, murowanej synagogi dostali w 1906r. Świątynia stanęła wkrótce przy Staszica 3. Na parterze miała kwadratową salę modlitewną dla mężczyzn i przedsionek, a na piętrze - babiniec (sala modlitwy dla kobiet). Modły prowadził szachter - zastępca rabina, zajmujący się także ubojem zwierząt w rytualnej rzeźni. W czasie wojny Niemcy zamienili synagogę na magazyn. Pewien czas mieszkali w niej Cyganie. Po wyzwoleniu budynek służył najpierw jako zakład garncarski, a następnie urządzono w nim warsztaty szkoły zawodowej. Zdewastowany odzyskała kilka lat temu gmina żydowska, po czym sprzedała w prywatne ręce. Zamknięta budowla dalej niszczeje.
Nie pokazuj więcej tej informacji

Powiadomienie o plikach cookie!

Ta witryna internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na niej wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie. Czytaj więcej na temat cookie ...

Brak głosów

Napisz komentarz

Autor:

12groszy

109392
Zobacz punkty autora

Źródło:
www.miplo.pl

Data utworzenia:
Tue Jun 29 19:37:27 2010

Ostatnia modyfikacja:
Sun Dec 18 04:14:02 2016

Historia punktu
Historia propozycji

Wbudowany w mapę:
2509 2507 2505 2503 2501 2411 2409

Niezmieniony od wersji: 1009

ID: 540556

Synagoga

Synagoga / Polska

Dawna synagoga

Stary Sącz

Stanisława Staszica 3
Pierwsza, drewniana bożnica w Starym Sączu istniała pod koniec XIXw. przy Podgórzańskiej. Po jej zamknięciu przez lokalne władze (ze względów sanitarnych) Żydzi modlili się w kilku prywatnych domach. Pozwolenie na budowę nowej, murowanej synagogi dostali w 1906r. Świątynia stanęła wkrótce przy Staszica 3. Na parterze miała kwadratową salę modlitewną dla mężczyzn i przedsionek, a na piętrze - babiniec (sala modlitwy dla kobiet). Modły prowadził szachter - zastępca rabina, zajmujący się także ubojem zwierząt w rytualnej rzeźni. W czasie wojny Niemcy zamienili synagogę na magazyn. Pewien czas mieszkali w niej Cyganie.
Po wyzwoleniu budynek służył najpierw jako zakład garncarski, a następnie urządzono w nim warsztaty szkoły zawodowej. Zdewastowany odzyskała kilka lat temu gmina żydowska, po czym sprzedała w prywatne ręce. Zamknięta budowla dalej niszczeje.

Brak komentarzy

Zaloguj się