Podróżując i odpoczywając na Warmii i Mazurach warto zobaczyć i zwiedzić dwory i pałace mazurskie, na które natkniemy się co kilkanaście kilometrów, a jadąc drogą na pewno zobaczymy wiele innych zabytkowych budowli. W chwili obecnej dwory i pałace mazurskie są w większości w rękach prywatnych, niektóre odrestaurowane inne nie ze względu na procedury związane z zabytkowym charakterem budowli.
Będąc w okolicach Kętrzyna warto przyjechać (25 km) do miejscowości Drogosze. Znajduje się tu okazały barokowy pałac największy w Prusach Wschodnich należący w czasach świetności do rodziny von Dönhoffów .
http://www.miplo.pl/point.php?p=X50XMmL3
Wybudowany został w latach 1710-14 z inicjatywy Bogusława Fryderyka von Donhoff . Pałac posiada dwie kondygnacje na całej długości fasady z czetrokolumnowym portykiem w porządku jońskim z trójosiowym ryzalitem. Strona frontowa pałacu ma wystawę północno-wschodnią, a parkowa południowo-zachodnią. W roku 1766 nastąpiła przebudowa elewacji, a ok. 1785 na miejsce schodów do reprezentacyjnego wejścia wykonano podjazd. W początkach XVIII w. zrealizowano wystrój wnętrz, które zmieniano jeszcze w późniejszym okresie. W lewym skrzydle pałacu od reprezentacyjnego wejścia znalazła się kaplica i ogród zimowy (rodzaj oranżerii) od strony parku. W prawym skrzydle pałacu znajdowały się apartamenty dla gości i teatr.
Pałac ma 95 m długości , kubatura 22 tys m3, powierzchnia 3500 m2. Posiada 52 komnaty (większość komnat jest „przechodnia”, a sufity pokryte częściowo freskami i sztukaterią znajdują się na wysokości około 7 m.), 12 kominków-głównie w komnatach na I piętrze.
Pałac położony jest w parku krajobrazowym dochodzącym do rzeki Gruber. Teren parku zdobiony był elementami ogrodowej architektury oraz stawami. Stawy są obecnie zarośnięte i zaniedbane, a okoliczni wędkarze korzystają z pomostów do połowu ryb. Nad największym stawem znajduje się stajnia z 1850 roku, www.miplo.pl/point.php?p=7KxQK943, która jest przykładem neogotyckiej architektury, ewenementem na skalę światową oraz kuźnia www.miplo.pl/point.php?p=RG8x5iWK z tego samego okresu.
W 1725 r. w lewym skrzydle pałacu oddano do użytku kaplicę pałacową. Około 1840 r. kaplica została poddana neogotyckiej przebudowie, a ok. 1889 dobudowano do niej aneks pełniący funkcję mauzoleum. Znalazły się tam tumby ostatnich drogoskich Denhofów - Stanisława Ottona Denhofa, który zginął w pojedynku w 1816 r. i jego siostry, Angeliki zu Dohna, zmarłej w 1866 r. Do dziś zachwycają leżące postacie naturalnej wielkości wykute przez Edwarda Lürssena w białym marmurze. Ściany kaplicy zdobią epitafia członków rodziny Stolberg-Wernigerode. Jest to jedyna znana kaplica memoratywna w dawnych Prusach Wschodnich.
Po II Wojnie światowej pałac von Dönhoffów długo stał niezamieszkany i pusty, dopiero w 1954 roku utworzono w nim Ośrodek Szkolenia Rolniczego, kształcący głównie traktorzystów, który działał do 1991 roku. Obecnie pałac jest własnością prywatną, jednak prowadzone działania służące odrestaurowaniu zabytku są znikome, a w internecie można znaleźć informacje dot. wystawienia pałacu na sprzedaż.
Właściciel pałacu raczej nie udostępnia go do zwiedzania, jednak pani, która się opiekuje się pałacem pod nieobecność właściciela często oprowadza ciekawskich turystów po pałacu za drobną opłatą. Wśród zwiedzających są też turyści z zagranicy .Turyści niemieccy widzieliby pałac jako dom spokojnej starości lub hotel. Gdyby obecny właściciel pałacu doszedł do porozumienia z konserwatorem zabytków, to miejsce zaczęłoby tętnić życiem, czego życzę obecnemu właścicielowi pałacu von Dönhoffów.
Źródła: własne oraz:
http://www.rotmanka.com/zamki/index.php?option=com_content&task=view&id=510&Itemid=32